Autor |
Wiadomość |
SISS |
Wysłany: Pią 11:56, 23 Mar 2012 Temat postu: HYYM? |
|
JA MYSLE,ZE JAK JUZ KTOS RAZ WPADL W NAUG TO NIE BEDZIE MU SIE LATWO Z TEJ PORAZKI PODNIESC.NADURZYWANIE NARKOTYKOW I ALKOHOLU TAK NAPRAWDE SWIADCZY O TYM,ZE CZLOWIEK JEST SLABY PSYCHICZNIE,NIE POTRAFI POMOC SOBIE W INNY SPOSOB...TO CPA I CHLEJE...POMIMO TO ZE BARDZO LUBIE A.J.'A TO JEDNAK MYSLE ZE CHLOPAK STOCZYL SIE NA DNO I GDYBY NIE PRZYJACIELE Z ZESPOLU TO PEWNIE ZKONCZYL BY MARNIE... |
|
|
Paula |
Wysłany: Sob 20:17, 01 Wrz 2007 Temat postu: |
|
to w sumie dobrze widocznie tak musiało być |
|
|
Natalie Khan |
Wysłany: Sob 17:52, 01 Wrz 2007 Temat postu: |
|
I AJ przekonał się o tym na własnej skórze... |
|
|
Paula |
Wysłany: Sob 16:12, 01 Wrz 2007 Temat postu: |
|
BYł "niegrzecznym chłopcem" ,że w ogóle zaczął ale człowiek uczy się na własnych błędach. |
|
|
Natalie Khan |
Wysłany: Sob 14:34, 01 Wrz 2007 Temat postu: |
|
AJ jest godny podziwu, że się nie poddał i walczył. |
|
|
Paula |
Wysłany: Sob 14:32, 01 Wrz 2007 Temat postu: |
|
no dokładnie...
trzeba mieć silną wole |
|
|
Natalie Khan |
Wysłany: Sob 13:13, 01 Wrz 2007 Temat postu: |
|
Gratuluję mu wytrwałości. Nie kązdy potrafi pokonac nałóg. Ale jemu się udało. I to 2. |
|
|
Paula |
Wysłany: Sob 11:30, 01 Wrz 2007 Temat postu: |
|
No właśnie |
|
|
Natalie Khan |
Wysłany: Sob 11:22, 01 Wrz 2007 Temat postu: |
|
Ale teraz na szczęście wygrzebał się z tego g**na. I dobrze. |
|
|
Paula |
Wysłany: Sob 10:38, 01 Wrz 2007 Temat postu: |
|
Albo że niedaje sobie rady z problemami...
zawsze tak jest jeżeli ludzie sięgają po takie rzeczy |
|
|
Natalie Khan |
Wysłany: Sob 10:36, 01 Wrz 2007 Temat postu: |
|
To na pewno go zmieniło.. Może chciał tym pokazać, że jest twardy... |
|
|
Paula |
Wysłany: Sob 10:34, 01 Wrz 2007 Temat postu: |
|
Ja też go lubie...
ale zmienił się ...
wydaje mi się żę kiedyś był weselszy i milszy...
ale może jest to związane z jego przejściami np. narkotyki ,alkohol |
|
|
Natalie Khan |
Wysłany: Pią 23:42, 31 Sie 2007 Temat postu: |
|
ja też uważam, że AJ to w rzeczywistości bardzo wrażliwy facet. Mnie nie zniechęcił do siebie Lubiłam go, lubię i będę lubić tak samo |
|
|
Hela_Kevin |
Wysłany: Śro 17:49, 13 Cze 2007 Temat postu: |
|
Uważam , że A.J. to bardzo wrażliwy mężczyzna tylko , zgrywa takiego twardziela . Właśnie przez te tatuaże zniechęcił mnie na początku do siebie . |
|
|
Viola |
Wysłany: Śro 17:15, 13 Cze 2007 Temat postu: Niegrzeczny chłopiec? |
|
Czy AJ jest 'niegrzecznym chłopcem'? Może mimo tych wszystkich tatuaży itd., w głębi duszy jest spokojnym człowiekiem...? Jak uważacie? |
|
|